Prodrobot - nie wygląda zbyt przyjaźnie - stalowa rama, mnóstwo opasek, kabli i ekran ze sterownikami…, ale ten robot jest prawdziwym przyjacielem ciężko chorych dzieci, którym pomaga w rehabilitacji.
Prodrobot to nowoczesna maszyna do rehabilitacji dzieci, którą wymyślił Grzegorz Piątek. Zrobił go dla dzieci swojego przyjaciela – bliźnięta urodziły się z porażeniem mózgowym, a Grzegorz postanowił, że pomoże chłopakom i skonstruuje robota, który nauczy ich chodzić. Prace nad pierwszą wersją robota rozpoczęły się w 2010 roku i trwały kilkanaście miesięcy, a sukcesem, który dodał Grzegorzowi skrzydeł był fakt, że bliźniaki po 2 latach ćwiczeń z robotem zaczęły chodzić!
Robot, który swój początek miał blisko 6 lat temu dziś jest udoskonalonym modelem w pełni zautomatyzowanej maszyny do rehabilitacji dzieci. Ćwiczą z nim maluchy wymagające długotrwałej rehabilitacji wynikających z chorób genetycznych, neurologicznych oraz w terapii pourazowej.
Nie wygląda zbyt przyjaźnie - stalowa rama, mnóstwo opasek, kabli i ekran ze sterownikami…, ale ten robot to szansa dla wielu dzieciaków na to, aby choć spacerkiem wziąć udział w kolejnym VI Biegu Fundacji Tesco Dzieciom… wyBIEGAM poMOC – dla nich…
Choć z roku na rok wyposażenie polskich szpitali staje się coraz lepsze, to w wielu placówkach wciąż brakuje sprzętu medycznego najnowszej generacji. Dlatego do akcji wkraczają organizacje pozarządowe, które przekazując pomoc dają MOC – ratowania życia i zdrowia.
Liczne stowarzyszenia, fundacje i niezrzeszone grupy ludzi dobrej woli prowadzą zbiórki funduszy na rzecz poprawy warunków leczenia i organizują różnorodne akcje charytatywne. Polskie placówki zdrowia wspierane są przez różnorodnych darczyńców, dzięki temu mają szansę na dodatkowe podnoszenie standardów świadczenia pomocy osobom chorym – renowację placówek oraz zakup sprzętu medycznego.
„Nasz szpital zawsze miał to szczęście, że otrzymywał niezwykłe wsparcie od społeczeństwa – mówi dr hab. Maciej Kowalczyk, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Nie byłoby go przecież, gdyby nie inicjatywa Polonii amerykańskiej, którą potem zrealizował rząd USA. Następnie, przez lata Fundacja Project Hope umożliwiała szkolenie personelu medycznego w najlepszych ośrodkach, takich jak szpitale w Bostonie czy Filadelfii.
Fundacja Tesco Dzieciom od 5 lat wspierając nasz szpital, we wspaniały sposób kontynuuje piękne tradycje dobroczynności. Na całym świecie tak to funkcjonuje - wysokospecjalistyczne szpitale nie mogłyby działać bez pomocy lokalnej społeczności.”